Koniec roku szkolnego to nie dla wszystkich radosny czas, dla wielu to chwile grozy, niepewności i bólu. Ktoś nie uważał, musi powtórzyć klasę, ktoś nie uczęszczał, bo choroba dopadła w najbardziej nieoczekiwanym momencie. Ktoś jeszcze inny, nie doczekał czerwca i odebrania świadectwa ukończenia klasy. Zmarł, zginął tragicznie- o takich rzeczach nie myślimy w ogóle, bo dlaczego? -jak to? Ryzykujemy, tworzymy kolejne życia, nie zdając sobie sprawy, że mamy je tylko jedno. Początek wakacji, to miły czas relaksu, ale nie dla wszystkich. Wiejskie dzieci zapewne wiedzą, o czym mowa. Czasy się zmieniły, postęp technologiczny wyprzedził wieśniaków i mieszczuchów jednocześnie. A skoro porzeczki, to wiadomo, pora lata, upałów, sianokosów i beztroskiego oderwania się od rzeczywistości. Tu, maślanka, trochę płatków i one, porzeczki z krzaka.
Komentarze
Prześlij komentarz