Dziurawiec.

 

Niepozorny, specjalnie, nierzucający się w oczy, ale...Dla mnie jest zjawiskowy, złocistożółty. -Dziurawiec był stosowany jako lek, w bardzo dawnych czasach. Jak podaje; ,,Witaminnyje i lekarstwiennyje rastienija'' autorstwa P. Czikow i J. Łaptiew. -,,Podczas prac wykopaliskowych prowadzonych w starosłowiańskim grodzisku Biskupin, które istniało przed 2500 laty, znaleziono resztki 20 roślin leczniczych, a wśród nich dziurawiec. Na Rusi uważano dziurawiec za ziele leczące 99 chorób''. Znane preparaty z tegoż ziela to; napary, nalewki, wyciągi. Pobudzenie apetytu, w zapaleniach dziąseł, nerek, jamy ustnej, okrężnicy. Przy nadciśnieniu, a także przy; grypie, anginie, chorobach wątroby, żołądka, obfitych menstruacjach. W leczeniu owrzodzeń, ran i wysypek. Dziurawiec i jego ogromne znaczenie, zostało zapomniane, a szkoda, bo można go znaleźć tam, gdzie spokój i brak kosiarek.

Komentarze