Nie taka jesień zła ...

Witam cieplutko i radośnie ,bo dzien przywitał nas kapką śniegu i ostrego wiatru,to nic.Życie toczy się dalej, mimo zawirowań i ohydnych zachowań ludzi bliskich i tych ,którzy nie radzą sobie z pochodzeniem lub nałogami.Życie za krótkie jest i ulotne ,aby patrzec w przeszłośc.Ona juz była -narobiła spustoszenia ,wszelkiego zła i niekiedy odrobiny dobra.W przyszłośc patrzmy i miejmy marzenia,rzadko się spełniają.Ten dzisiejszy snieżek przykrył zło tego świata i zamknął za nami wiosne,lato,jesień -teraz czas na zimę.Jak ptaki szybujące po niebie i szukające pozywienia tak my szukamy miłości i spokoju.Prawdą jest,że kiedy juz mamy tę prawdziwą ;z szacunkiem,zaufaniem i pełnym oddaniem,wtedy stajemy na pograniczu ryzyka-jak przed przepaścią i zastanawiamy sie czy to jest własnie TO?Mozna powiedziec,że uczucie w obecnych czasach to przeżytek,bo pieniadze,brak czasu i inne szalenstwa .Nie zawsze tak jest,na szczęście.Widzę,a obserwatorem jestem niezłym,to jak zachowują się ludzie pod wpływem posiadania pieniędzy i tych ,którzy mają ich znacznie mniej.Podzielic na kilka grup lub zdegradowac i zapomniec? Może przemilczec,wymazac z pamięci telefonu ?Właśnie Ci ,którym przyszło wszystko co dobre lekko powinni zastanowic się nad tym czy nie krzywdzą innych?Czy swoim nieludzkim i niemoralnym zachowaniem robią dobrze sobie i bliskim.Nadmiar pieniedzy -jak świat światem ,rodzi niemoc i ogólne zatracenie świadomości. Nie wiedząc dokąd zmierzamy?Nic nam nie pasuje,nikt nam nie dorasta do przysłowiowych pięt,pedzimy naprzód,dalej,więcej,szybciej,,,Jeśli w miarę szybko odnajdziemy siebie i pokochamy samego siebie to dobrze.Mówią [pieniadze szczęścia nie dają]raczej [ułatwiają życie]Najbardziej ciesza pieniadze uczciwie zarobione przez siebie.Zarobione uczciwą i cięzką pracą .Wtedy cieszą bardziej,ale jesli są zakrapiane pazerstwem i chciwością wtedy przynoszą tylko same dramaty ludzkie.Dzisiejszy poranek ,z tym drobnym sniegiem i lodowatym wiatrem tez cieszy,bo jesli budzisz się z czystym sumieniem ,radoscia i optymizmem wtedy wszystko jest piękne.Przekazujesz drugiej ,bliskiej osobie dobre emocje.Słońca może nie byc na niebie,ale w Twoim czystym sercu jest coś więcej.Masz ogromny potęcjał radości.wzruszenia i tego czego nie posiada ten ktoś ,kto ma więcej niz ty.Płomień w kominku,kot przy mnie ,grzeje mi nogę na którą się połozył.Czego mozna chciec więcej?niech radośc zastąpi codzienną ,ogromną chęc posiadania …..więcej… nie warto.Życie za krótkie jest,za tajemnicze jest,abyśmy wciąż walczyli o to czego i tak nie przejemy.Fajnie popatrzec na tych ,którzy mają …tak duuuużżżooo,ale czy oni są szczęśliwi.hm.Czy ich cieszy ten marny ,dzisiejszy snieg,czy wiedzą napewno czego tak naprawde chcą?Wciąż w rozjazdach z grafikiem w dłoni.Nie widząc dzieci,wnuków?czy to wszystko jest warte tego wszystkiego? lepszy samochód.lepszy dom.lepsze wczasy.I co z tego wynika?NIC.