Dziękuję, że czytacie.

 




Moi Drodzy; sprawiacie mi każdego dnia wielką radość, to że piszę to też jest wasza zasługa. Inspirujecie mnie i dajecie jeszcze większą siłę do działania. Motywacja z Waszej strony ogromna, o każdej porze dnia i nocy, ale ja jeszcze mam inne zajęcia, więc będę pisać tylko wtedy, gdy naprawdę będę mogła..   
 Postaram się, ale to Wy, moi drodzy musicie pomóc mi w tym przedsięwzięciu, jakiś ciekawy temat [nic mi się nie wyczerpało, allleee]   Jak coś od Was wyjdzie,  to ja to chętnie podejmę.  Bardzo chętnie....Dziękuję za e-maile, smsy, wiadomości na skypie i fb. 
 Wszystko takie cudowne i prawdziwe ...I tak z daleka i z bliska...jestem mile zaskoczona, bo tematów całe mnóstwo, nie do wyczerpania. Dzięki Małgosiu za pomysł z lokalnym panem od naprawy rowerów. Reniu, a Tobie serdecznie dziękuję za podsunięcie mi tematu o polach pełnych ziemniaków, niby kartofle, a pisania na kilkadziesiąt wpisów. 
Tu na fotce, jestem z moją kochaną wnuczką...
 Tosia sprawiła, że mój świat stanął na głowie- hehe, to raczej ja stanę na głowie, by Tosia była szczęśliwa. Choć, co ja w gruncie rzeczy mogę?  

Komentarze