Po latach trudu…

 

…dowiadujesz się, że byłeś beznadziejnym rodzicem, tchórzem, słabym przyjacielem czy podejrzliwym bratem czy siostrą…o tym już wkrótce. Będzie też o skromnym przyjęciu weselnym na łonie natury, w niewielkim gronie najbliższych- jak to wcześniej bywało, sto lat temu. 

Ktoś zapyta; dlaczego? ano dlatego, wyjaśnię za jakiś czas, aż dam upust wszelkim emocjom, reakcjom i przemyśleniom związanym z codziennymi trudnościami.

 Ahoj przygodo! Choć o tę przygodę trudniej teraz niż bywało to jeszcze rok temu; nie jadę tam, gdzie kobietę traktują jak powietrze, gdzie kobieta dla faceta znaczy tyle ile pustynny piasek. Oczywiście ciąg dalszy szczepionkowego horroru czyli co zrobić, by się w końcu zaszczepić i wypić szampana na bezludnej wyspie czy chociaż wyjść do ludzi, teatru czy muzeum. 

Obejrzałam na #Netflix film, który polecam; ,,Sekret” daje sporo możliwości i nadziei. Wczorajszy polski film,, Jeszcze nie wieczór” na TVP Kultura, dał mi sporo do myślenia, choć wiele o tym było w mojej głowie, ale jednak sporo jeszcze do napisania w moim pamiętniku, zwanym potocznie blogiem. 

Film ,,Sekret” polecam szczególnie tym, którzy nie wierzą w siebie, mało czasu poświęcają sobie i swoim pasjom. Moje dotychczasowe wpisy- proste w obsłudze, wiarygodne w przesłaniu i ciekawe same w sobie winny pozostać tym, o czym mowa. Warto wierzyć w swoje zamiary, dać upust marzeniom i nie przestawać wierzyć w bliskich, którzy stają na głowie, by nas czymś zaskoczyć. {zawsze to coś} hehe. 

O filmie z duszą czyli o ,,Jeszcze nie wieczór” wspomnę nie raz, choć mam nadzieję, że wpisy z 2017.2018… wyrywkowo- były bardzo na miejscu. Film dostępny na VOD tvp.pl jak też na YouTube…nie żal czasu. 

Jeszcze jedno; mało nam wszystkim czasu na przebywanie, bywanie i odnajdywanie, ale warto pozostawić sobie maleńką furtkę, by w razie niebezpieczeństwa, wydostać się na zewnątrz. Tym niebezpieczeństwem może być wszystko; nasz mąż, brat, kuzyn, szef, pracownik, ochroniarz, fryzjer, pracownik banku, piekarni, cukierni czy domu pogrzebowego. 

Po latach trudu, zachłystnięcia się osobą, rzeczą, instytucją, kreacją, decyzją czy też relacją, zdajemy sobie sprawę z tego, gdzie, z kim, po co, dlaczego…żyjemy??? ,,Chłodne ,,tak” prawdziwej osobistości jest więcej warte niż oklaski motłochu”-Baltasar Gracian.