Wpadł mi w oko artykuł z 15.05.2021. w Gazecie Wyborczej, to weekendowe wydanie ,,Wysokie obcasy” a w nim Polki bez granic i coś na przystawkę, danie główne i deser.
,,Chciałabym, żeby moje dzieci powiedziały kiedyś; ,,Mama zawsze nas wspierała”- To dla mnie ważniejsze niż wakacje trzy razy w roku- podsumowuje Lindy”.
Holenderka nie chce kieratu. Teraz pracuje przez dwa dni, czasem trzy, tak jak większość kobiet, które znam- Wysokie obcasy. { a jak pracują Polki? Ile muszą dać z siebie, by zadowolić dzieci, chłopa, teściową, całą bandę znajomków starego…} Artykuł przeczytałam dość szybko i ze zrozumieniem, szkoda, że tak późno…hehe.
Nie ma kraju, w którym nieodpłatną pracę domową obie płcie wykonują po równo. W czasie pandemii jest tylko gorzej. Dla kobiet…to również ze wspomnianego artykułu. Korzystam jeszcze z opłaconego abonamentu i czytam, kiedy chcę i co chcę. Wy też tak możecie, zresztą domyślam się, że większość z Was wie, o czym piszę.
Zawsze kobiety miały przejebane, chyba, że trafiły na najważniejsze stanowiska, za stery, których zazdrościł nie jeden facet. Niestety, były to drobne wyjątki. Czy zrobisz tak czy inaczej, zawsze będzie źle. Za moment ważny dzień w kalendarzu, dzień tej, która poczuła lub nie – macierzyństwo. Pracować i wracać do dziecka zmęczonym, na ostatnich nogach, bez szans na uśmiech, albo też postawić wszystko na jedną kartę i … no właśnie? Wkrótce w moim codziennym pamiętniku czyli TU…
Komentarze
Prześlij komentarz