Mały, kwiatowy przerywnik.

 

Dziś, dla sympatyków oglądania i podziwiania. Na takie i inne, jeszcze pora, ale warto wyznaczyć cel. Zrobić plan działania, gdzie posiać pietruszkę, a gdzie groszek cukrowy? Kwiaty, owszem, ale człowiek musi coś skubnąć- taka słodka malina czy truskawka z ogrodu. Nic bardziej nie cieszy ,,wsiuna'' jak dorodne owoce na drzewach czy porzeczki, agrest, borówki na krzaczkach. Czym jest kalarepka, rzodkiewka czy strąk słonecznej fasoli, albo grochu, z którego w moment przyrządzisz świetne, letnie danie. Czas na nawożenie krzaczków i drzew. 

Piwonia, peonia, zresztą czy to teraz ważne? Mamy końcówkę marca, początek wiosny, a co dalej- czas pokaże. Najcudowniejsza pora roku dopiero przed nami, to, co wydarzy się za kilka tygodni, wielu ucieszy. Jednak są wśród nas osoby, które lubią patrzeć na kwiaty, smakować niekształtne czy niewielkie, ale wyjątkowo słodkie owoce z ogrodu-ale  nienawidzą pracy w polu, grzebania w ziemi. Cóż, dla nich również mam niespodziankę! Drodzy miłośnicy kwiatów, obserwatorzy otaczającego nas piękna- jeśli macie jakieś pytania, proszę przedstawić je w komentarzu, chętnie odpowiem.


Ten oto liliowiec, cały jadalny. Nie wymaga dużo pracy. Wystarczy, że zaopiekujesz się nim raz- posadzisz w swoim ogródku, podlejesz i zajrzysz do niego po pracy. Jeśli podsypiesz go odrobiną odpowiedniego nawozu, odwzajemni współpracę i szacunek. Kwiaty użyjesz do sałatki razem z sałatą rukolą, pomidorkiem koktajlowym i tym, czym lubisz najbardziej. Latem z nasturcją, a ta skutecznie odstraszy ci robactwo. 


Korzonki również nadają się do szamanka, czasy trudne, niewiadome, więc takie i inne, mają ogromne znaczenie. U mnie w ogrodzie ponad dwieście odmian, początek kwitnienia pod koniec maja, albo ciutkę wcześniej. Posadźcie imbir, czosnek i chrzan. Czas na wysiew marchewki, pietruszki, pomidorów, ziół i kwiatów, które potrzebują pikowania. Można posiać wspomnianą nasturcję, maciejkę i warszawianki. Tyle się dzieje, że pewnie o czymś zapomniałam. 


Komentarze