Nie pytaj mnie, wiem tyle...

 

...co i ty. Poganiam dzień i nie śni mi się nic. Już siebie znam, znam z bliska słowo lęk. Wiem, że ja sam chcę dać oszukać się. Ten tekst piosenki zespołu #Perfect znany wielu, nieco przybrał na sile w obecnych czasach, trudnych i niepewnych. Z każdego kąta wyłazi strach, w każdym zaułku czyha zło i wrogość. Nie sposób żyć, a tym bardziej cieszyć się. Wiem tyle, co i ty...a może nic nie wiem? 

Człowiek jest tak skonstruowany, by odczuwać emocje, ale ostatnio te wszelkie emocje spadają na nas ze zdwojoną siłą. Tu wojna, tam epidemia, a jeszcze gdzieś indziej udział tego samego człowieka w zagładzie innego.

Obywatelki Chin nie chcą już rodzić dzieci, nie mają na to czasu, zdrowia i warunków. Te same Chiny, gdzie jeszcze do niedawna walczono z nadmiarem ludności, teraz walczy się o to, by człowiek był wydajny, nieczuły i poddany wszystkiemu, co przynosi innym zysk. 

Polki również stały się bardziej odpowiedzialne za swoje macierzyństwo. Pułapki ekonomiczne, piękne miny polityków i ich obietnice już na nikim nie robią wrażenia. Rodzą tylko te, które świadomie planują swoją rodzinę lub te, które myślą, że planują coś na wzór rodziny. Nie pytaj mnie, wiem tyle ...ile mogę. Nie można znać się na wszystkim, potrafię odróżnić pszenicę od owsa, albo rzepak od soi. Wielu ma z tym problem, ale to nie o to chodzi. Ważne, by nie poddać się zbyt szybko, by nie zapętlić się w gąszczu pułapek internetowych, podsuwanych wciąż aplikacji i nowinek, które są ,,po coś'' albo nie dla wszystkich. 

Tekst przyszedł mi do głowy po tym, gdy włączyłam pewną platformę informacyjną, by zerknąć- co słychać na świecie. Każda możliwa wieść z kraju czy ze świata zaczynała się od medialnych modeli katastroficznych typu; ,,Samolot spadł na miasto'', ,,Ruiny zamku odsłoniły wrak'', ,,Pandemia w ataku'', ,,Nowy wariant eboli'', ,,Szykujmy się na coroczne upały'' czy ,,Brak wody zagraża milionom''.  Dociekam każdego możliwego dnia czy wiadomości są z dobrego źródła czy warto je czytać i powielać? Każda możliwa i szanująca się redakcja dba o swoje prawa, zasady i zyski, ale dlaczego kosztem naszego zdrowia? 

Zacznijmy sami obserwować świat, zacznijmy od swojego okna w pokoju czy kuchni. Spójrzmy na stare drzewo okalające pobliski park, rzeczkę którą mijamy udając się na krótki spacer. Wyciągajmy wnioski z napotkanych ,,cudów natury'' z rozmów ,, po drodze'' Przyjrzyjmy się okolicy- co się w niej zmieniło od czasu, jaki nam został dany. Ktoś odpowie; ,,Nie pytaj mnie, wiem tyle, co i ty...'' Jednak możesz wiedzieć więcej, zawsze możesz wiedzieć ciut więcej, ale takich inni nie lubią, jednak- czy o to właśnie chodzi? Warto wiedzieć więcej, na każdy temat.