Genialnie sprawdza się mój Chiński wok w kuchni. Dla ciekawskich podaję stronę; #saturapl a tam -Chiński tradycyjny Wok Handmade za 259, 99. Warto było dokonać tego zakupu, myślę o kolejnym, większym. Ale do rzeczy; Kilka udek z kuraka, wrzucam na kapkę rozgrzanego oleju, do woka. Wszystko syczy, trzeszczy i paruje. Podlewam sosem sojowym, dorzucam kilka ząbków czosnku, dwie pociapane cebule i dużą marchewkę, pokrojoną w cienkie plasterki. Gdy całość zacznie się zarumieniać, podlewam ciepłą wodą, sypię garść ostrej papryki, łyżeczkę Curry, trochę swojskich ziół; lubczyk, tymianek. Po chwili, mieszam, by udka z dołu, trafiły na górę. Uzupełniam całość wodą, parę kropli sosu grzybowego firmy Tao Tao. Warto mieć ich całą kolekcję. Przykrywam pokrywką i po godzinie mięsko jest delikatne, miękkie, soczyste i pyszne.
Genialnie sprawdza się mój Chiński wok w kuchni. Dla ciekawskich podaję stronę; #saturapl a tam -Chiński tradycyjny Wok Handmade za 259, 99. Warto było dokonać tego zakupu, myślę o kolejnym, większym. Ale do rzeczy; Kilka udek z kuraka, wrzucam na kapkę rozgrzanego oleju, do woka. Wszystko syczy, trzeszczy i paruje. Podlewam sosem sojowym, dorzucam kilka ząbków czosnku, dwie pociapane cebule i dużą marchewkę, pokrojoną w cienkie plasterki. Gdy całość zacznie się zarumieniać, podlewam ciepłą wodą, sypię garść ostrej papryki, łyżeczkę Curry, trochę swojskich ziół; lubczyk, tymianek. Po chwili, mieszam, by udka z dołu, trafiły na górę. Uzupełniam całość wodą, parę kropli sosu grzybowego firmy Tao Tao. Warto mieć ich całą kolekcję. Przykrywam pokrywką i po godzinie mięsko jest delikatne, miękkie, soczyste i pyszne.
Komentarze
Prześlij komentarz