Staliśmy się produktem, łatwym do manipulowania, w zamian dano nam dostęp i ogrom możliwości. To nie czary, ani magia, to my, niczym zakonserwowani w puszce, oddaliliśmy się od rzeczywistości, od realnego świata. Niewolnictwo, jak wskazuje podany mem, dawno już przestało istnieć, ale my, jako ludzie, zaczęliśmy za nim tęsknić i wpadliśmy w sidła. Niczym pająk w sieci, zamykamy się, odlatujemy, zapominamy. Chcemy więcej, niż potrzebujemy, zużywamy tyle, czym można by obdzielić kilka pokoleń.Nic i nikt nie jest w stanie tego już zmienić. Nie ma boga, nie ma pana, obrońcy i obywatela. Teraz wszyscy jesteśmy mechanizmami na potrzeby potentatów światowych. To oni podają nam, a my to chłoniemy, zaciekawieni nowinkami, wnikamy w błędny system, który nas dopada, pożera i już nie wypuszcza. Przygoda zwana życiem, staje się udręką i chaosem. Kupujemy, wyrzucamy, marnujemy na potegę. Zachłystujemy się prymitywnym ,,celebrytą'', a nie łykiem świeżej, źródlanej wody. Nie potrzebujemy czystego powietrza, a świergot ptaków dobiega przypadkiem. Ktoś, pomyśli, że trudno mi optymistycznie patrzeć na świat, ale to nie jest tak. Sposób, w jaki odnosimy się do siebie, unikamy, zapominamy, dał przez lata do myślenia. Film pt; #Księgaocalenia [na Yt] -tylko upewnił mnie, gdzie jestem. Cdn...
Komentarze
Prześlij komentarz