Nowy- stary trop.

Używam kamery dla bezpieczeństwa, cała masa sfrustrowanych i nieprzytomnych kierowców na drodze. Zmęczenie, samotność, wypalenie zawodowe, może choroba. Jednak tę ostatnią leczy medyk, ale wszystko jest w naszej głowie, wiele zależy od nas samych. Tam, gdzie silne leki zagłuszają nasze myślenie, wyłania się nasza świadomość-  nikła, powolna i niezdecydowana. Wszechobecny bunt przeciwko zepsutego systemu wartości, systemu ekonomiczno- społecznego oraz masy tradycji i obyczajów. Musimy odpuścić, zmienić sposób myślenia, reagowania i podporządkowania. Jak mówią specjaliści w tej dziedzinie; każda zmiana musi boleć!. Nie da się pójść w lewo, w prawo, ani stać w rozkroku- trzeba zdecydowanie pójść naprzód! Zmiany są konieczne, te radykalne - i te pozytywne, szczególnie dla nas.
 

Komentarze